kolorowe ubrania i twarz kobiety

Potraktuj ubranie jak elektrośmieci!

Z potrzeby eliminowania porzucanych na dzikich wysypiskach starych telewizorów, sprzętu grającego czy zepsutych czajników – zwanych fachowo elektrośmieciami – zrodziło się prawo nakazujące np. sprzedawcom nowych takich urządzeń nieodpłatne odbieranie od klientów zbędnych urządzeń do kasacji lub recyklingu. A gdyby tak to samo zrobić z ubraniami?

Choć świat chciałby osiągnąć neutralność klimatyczną w 2050 roku, to tak naprawdę dla losów naszej Planety kluczowe są najbliższe lata. Dostrzegamy to zresztą w Europie, o czym świadczy choćby fakt przyjęcia ambitnego planu redukcji emisji gazów cieplarnianych, po odliczeniu pochłaniania, o co najmniej 55 proc. do 2030 r. w porównaniu z 1990 r. na terenie całej Unii Europejskiej – zapisany na początku lipca br. w Europejskim Prawie o Klimacie (European Climate Law). By osiągnąć ten cel konieczne jest szybkie eliminowanie energii z węgla i innych paliw kopalnych na rzecz zielonej energii pochodzącej z wiatru i słońca oraz elektryfikacja całych branż, szczególnie transportu i budownictwa. W tym zaś zastosowanie na szeroką skalę paneli słonecznych, pomp ciepła, rekuperatorów i innych urządzeń eliminujących ich emisyjne odpowiedniki. Choć to takie działania największego kalibru będą decydujące dla losów przedsięwzięcia, to jednak liczą się wszelkie działania służące ograniczaniu – jeśli nie eliminacji – śladu węglowego czy śladu wodnego. Ich efekty mogą na pozór wydawać się niewielkie jednostkowo, ale jeśli podejmowane będą przez miliony osób, to efekt skali pokaże także wyniki niepozostające bez znaczenia w ogólnym bilansie starań o przywracanie neutralności klimatycznej.

Takie działania poza tym mają ogromny wymiar edukacyjny, a także kształtują u nas dobre nawyki, które po pewnym czasie sprawiają, że niemal automatycznie oszczędzamy wodę czy prąd, sortujemy śmieci czy podporządkujemy swoje działanie regułom filozofii zero waste.

Gdy natrafiam na informacje o takich inicjatywach, to w pierwszej kolejności zastanawiam się, czy da się je zastosować na szerszą skalę. W wielu przypadkach jest to jak najbardziej możliwe, a o tym że tak się nie dzieje, decyduje brak dostatecznych informacji. Dlatego chcę zauważyć i rekomendować do naśladowania innowacyjny model funkcjonowania sklepów marki Re_store.

Marka Re_store postawiła na innowacyjny model funkcjonowania sklepu, wprowadzając odzież do ponownej sprzedaży i napędzając tym gospodarkę cyrkularną. Klient przekazuje niechciane ubrania, a pracownik sklepu je wycenia lub przekazuje do recyklingu. Do złudzenia przypomina to więc procedurę postępowania z elektrośmieciami.

Na tym nie koniec, by popularyzować model Re_store, pracownicy światowej firmy doradczej Cushman & Wakefield przekazali na rzecz marki kilkadziesiąt kilogramów odzieży. Zysk zostanie rozdysponowany pomiędzy wybrane inicjatywy charytatywne wspomagające działania proekologiczne.

Zainteresowanie modelem biznesowym Re-store wśród klientów jest na tyle duże, że firma postanowiła uruchomić platformę sprzedażowo-zakupową www.restore.com.pl, za pomocą której, podobnie jak w stacjonarnych sklepach można odsprzedać lub oddać do recyklingu używaną odzież.

Według Parlamentu Europejskiego każdego roku Europejczycy produkują ponad 5,8 miliona ton odpadów tkanin, z czego tylko 25 % ulega procesowi recyklingu. Na szczęście wzrasta w nas świadomość problemu oraz otwartość na podejmowanie zdecydowanych kroków. Możemy zaobserwować, że coraz więcej Polaków rezygnuje ze standardowych zakupów nowych rzeczy, które napędzają ubraniowy konsumpcjonizm i wybiera rozwiązania alternatywne, jakimi są między innymi sklepy typu second hand. Pojęciem, które coraz częściej i szerzej pojawia się w przekazach medialnych i bezpośrednio w strategiach przedsiębiorstw jest gospodarka obiegu zamkniętego. Do tej pory powszechną praktyką było działanie w oparciu o model konsumpcji liniowej, czyli „kupujemy, nosimy i wyrzucamy”. Rosnąca świadomość społeczna sprawia na szczęście, że coraz częściej decydujemy się na zmaksymalizowane wykorzystywania potencjału przedmiotów i surowców, tak aby w następstwie wydobywać ich mniej i ograniczyć produkcję śmieci, plastiku i CO2.

Zbigniew Biskupski

Zdjęcie:  www.freepik.com