Ekopasjonaci w NIBE-Biawar: sami żyją w sposób zrównoważony i energią do życia dzielą się z innymi

To nie tylko element modnego ostatnio life balans czyli zrównoważonego życia osobistego, w którym jednocześnie realizuje się ambicje zawodowe, rodzinne i pasje życiowe, ale przede wszystkim dążenie do ideału, w którym przez jak największą część życia możemy robić to co lubimy najbardziej w taki sposób, by jednocześnie dostarczało to nam środków do życia.

Nie tylko dla ekopasjonatów, takim miejscem jest kojarząca się przede wszystkim z pompami ciepła NIBE-Biawar, firma należąca do międzynarodowej grupy NIBE. Produkując pompy ciepła, kolektory słoneczne i inne urządzenia służące ekologii, naturalnym jest, iż Grupa chce odgrywać kluczową rolę w światowych dążeniach do osiągnięcia w pełni zrównoważonego rozwoju. Ambicją Firmy i jej pracowników na całym świecie jest przy tym pokazywanie własnym przykładem, jak ważną rolę odgrywa dziś troska o klimat i że nie jest wcale trudne nie poprzestawanie na deklaracjach lecz bycie ekologicznym na codzień – od najprostszych czynności życiowych typu sortowanie śmieci, oszczędzanie prądu i wody, po realizowanie zainteresowań i pasji.

Na przykład – Małgorzata. Nie ukrywa, że odnawialne źródła energii to jej pasja. Nie tylko dlatego, że pracuje w NIBE. Na zrównoważony rozwój stawiała od zawsze – od ogółu do szczegółu. Jak wszyscy segreguje więc odpady, ale też swój dom ogrzewa i chłodzi gruntową pompą ciepła. Na tym nie koniec, bo jest działaczem ekologicznym w skali daleko wykraczającej poza Firmę, dość powiedzieć, iż jest współautorką „Planu energetycznego województwa podlaskiego”, a jej publikacje o odnawialnych źródłach energii popularyzują pompy ciepła, kolektory słoneczne czy traktują o sposobach pozyskiwania prądu z wiatru.

Małgorzata jest idealnym niemal przykładem firmowej filozofii – Energia do życia. Jak można przeczytać we wstępie do tej inicjatywy, „roli pozytywnej energii dla życia nie da się przecenić. To dzięki niej każdy z nas jest w stanie tak kierować swym losem, by w pełni wykorzystać swe życie i zrealizować postawione przed sobą cele”. Takiej energii dostarczają inni ludzie, ale i nasze pasje. Dzięki tak rozumianej pozytywnej energii do życia możemy nie tylko spełniać się w tych pasjach, ale być w nich mistrzami. Małgorzata, która pasjonuje się ponadto żeglarstwem, windsurfingiem, nurkowaniem, ale także tańcem i szachami ma w wielu z tych kategorii osiągnięcia sportowe: wicemistrzostwo Polski w żeglarstwie kabinowym czy wicemistrzostwo Europy WADF w tańcu HIP-HOP.

Energia do życia to także szukanie na co dzień harmonii z Naturą. Ot, chociażby przez eko-transport. Pracownicy NIBE-Biawar znani są w środowisku z wykorzystywania ekologicznych środków transportu. Wielu z nich dojeżdża do pracy rowerem, a w firmie jest możliwość parkowania tego typu pojazdów. Na sile zyskują też pasjonaci aut zasilanych energią elektryczną, jest więc kwestią czasu gdy pracownicy NIBE-Biawar przesiądą się na takie pojazdy.

Małgorzata nie jest też jedynym dowodem na to, że oprócz pomp ciepła, zdrowej żywności i dbania o naszą planetę i środowisko naturalne, energię do życia dostarczać może nam uprawianie sportu. Wielu pracowników Firmy uprawia sporty, i to najróżniejsze: biegi, sporty walki, lekkoatletykę, kajakarstwo, żeglarstwo, narciarstwo, spadochroniarstwo, nurkowanie, taniec. Są też zwolennicy siłowni i treningów funkcjonalnych.

Na przykład Piotr. Kilka zaliczonych półmaratonów, uprawianie aikido. Ale to nie wszystko. Swoje pasje przekazuje córkom, które podobnie jak on biegają a oprócz tego ćwiczą tenis. Oczywiście daje też przykład otoczeniu w byciu eko. Jak Małgorzata segreguje śmieci. Przede wszystkim jednak sam zastosował urządzenia produkowane przez NIBE w swoim domu. W 2017 roku kupił nowy ponad 140-metrowy dom wybudowany przez dewelopera, w którym zamieszkał z żoną i dwójką dzieci. Mimo, że do obiektu doprowadzono przyłącze gazowe, wraz z żoną zdecydowali się na znacznie bardziej nowoczesny system grzewczy. W domu zamontowano powietrzną pompę ciepła NIBE Split z modulowaną mocą od 3 do 8 kW, rekuperator ERS 500 o wydajności do 500 m3/h oraz zestaw fotowoltaiczny o łącznej mocy prawie 6 kW. Dodatkowo wykorzystano też istniejące przyłącze gazowe i zainstalowano kocioł gazowy NIBE GBM 10-15. Taki system odpowiada za ogrzewanie domu zimą, dostarczenie ciepłej wody użytkowej, rekuperację, czyli wentylację z odzyskiem ciepła, a także chłodzenie latem.

Szczytowe źródło ciepła uaktywnia się wtedy, gdy pompa ciepła nie jest w stanie sama pokryć zapotrzebowania budynku na energię cieplną. Do takiej sytuacji dochodzi jedynie zimą, podczas bardzo niskich temperatur. W domu Piotra piec gazowy zaczyna wspomagać pompę ciepła, gdy temperatura na zewnątrz spada do minus10 stopni Celsjusza. Jak mówi właściciel, w ciągu dwóch lat zdarzyło się to może dwa razy, a przerwy były jedynie chwilowe. – W sytuacji braku prądu pompa nie pracuje, natomiast bezwładność cieplna dobrze zaizolowanego domu pozwala na kilka dni komfortowego użytkowania, ponieważ zewnętrzna izolacja cieplna nie dopuszcza do szybkiej utraty ciepła lub chłodu z budynku. Temperatura wówczas może spaść o stopień, dwa. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, nic się tutaj nie wydarzy – wyjaśnia Piotr. – To była najlepsza decyzja, jaką mogliśmy podjąć – dodaje. Wcześniej rodzina korzystała z 80-metrowego mieszkania. Mimo, że przeniósł się do znacznie większego domu, jego rachunki za ogrzewanie i prąd zmniejszyły się prawie dwukrotnie.

Rodzinę w swoje ekopasje wciągnęła też Agnieszka. Niemal od zawsze zapalona działkowiczka, uczy je uprawy warzyw czy kompostowania odpadów i wykorzystywania w ich uprawie. Działka jest zresztą doskonałym poligonem do praktycznego pokazywania korzyści z filozofii zero waste, w tym niemarnowania jedzenia, a zbieranie deszczówki – korzyści z oszczędzania wody. Zresztą nie tylko działka; Agnieszka zabiera dzieci na długie spacery po parkach i lasach, w czasie których nie obywa się bez zbierania śmieci porzuconych przez ludzi, którzy wciąż nie potrafią zrozumieć w jak krytycznym stanie jest nasza planeta.

A do pracy Agnieszka oczywiście dojeżdża rowerem!

Pasję Małgorzaty do sportów wodnych dzieli za to Kamila. Wyznaje ona zasadę, iż najlepszym sposobem na relaks latem jest pływanie kajakiem; oprócz pozytywnego wysiłku fizycznego można przy okazji podziwiać naturalne krajobrazy. Jest jej tym łatwiej łączyć te kwestie, że ukończyła studia wyższe z turystyki i rekreacji. Gra ponadto w piłkę ręczną mając w tej dziedzinie spore sukcesy sportowe, np. mistrzostwo w piłce ręcznej w regionalnych rozgrywkach międzyszkolnych.

Kamila znana też jest z innych swoich eko pasji. Projektuje i zakłada ogrody, tworzy ekologiczne kompozycje kwiatowe. Ale to nie wszystko – zajmuje się ponadto ekologiczną hodowlą kur, które odżywiają się naturalnymi składnikami i niosą „bezstresowo” jajka na własne potrzeby. 

W NIBE-Biawar nie brakuje też pasjonatów, którzy energii do życia szukają w eko-sztuce. Okazuje się bowiem, że także w ten sposób można wspierać zrównoważony rozwój i ochronę środowiska – poprzez muzykę, film, obrazy.

„Źródłem pozytywnej energii może być i przyroda, której piękno jest w stanie skutecznie poprawić nam nastrój i dodać siły do dalszego działania. Drzewa i słońce to doskonałe źródła pozytywnej siły, z których mocy możemy korzystać bez ograniczeń” – piszą autorzy firmowej inicjatywy Energia do życia.

Zgodnie z filozofią Grupy NIBE, NIBE-Biawar chce być dla pracowników ciekawym i stwarzającym możliwości rozwoju miejscem pracy. „Oddani pracownicy” to zresztą jeden z ośmiu filarów Zasad postępowania w biznesie firmy NIBE-Biawar. W myśl tych zasad m.in. menedżerowie muszą dawać dobry przykład, a wszyscy pracownicy powinni mieć możliwość rozwoju. Bowiem „przedsiębiorczość w parze ze skromnością i zdrowym rozsądkiem to idealne warunki dające zadowolenie z pracy w grupie NIBE”.

Zbigniew Biskupski