pompa ciepła

Dobry czas dla pomp ciepła NIBE. COVID nie zahamował produkcji i sprzedaży, a 2021 rok niesie jeszcze lepsze perspektywy

Transformacja energetyczna w budownictwie stanowi szansę na odbudowę gospodarki po kryzysie związanym z pandemią, jednocześnie osiągając efekt realizacji celów klimatycznych. Pompy ciepła odgrywają w niej kluczową rolę.

Rozmowa z dr inż. MAŁGORZATĄ SMUCZYŃSKĄ – Business Unit Managerem NIBE w NIBE-BIAWAR Sp. z o.o.

– Kolejny rok z rzędu pompy ciepła cieszą się rosnącym zainteresowaniem ze strony osób budujących i modernizujących swoje domy. Nawet COVID-19 nie przerwał tego trendu?

– Od marca 2020 r. przez kolejnych dziesięć miesięcy COVID zdominował praktycznie wszystkie aspekty naszego życia, mimo to mogę stwierdzić, że branża pomp ciepła i innych urządzeń OZE w Polsce w ubiegłym roku nie ucierpiała znacząco. Owszem w marcu i kwietniu większość firm borykała się z problemami wynikającymi z ograniczonej dostępności komponentów do produkcji urządzeń OZE i niższe od oczekiwanych statystyki sprzedaży pomp ciepła w Polsce odzwierciedlają te problemy. Jednakże w przypadku pomp ciepła, wysoka dynamika sprzedaży w pozostałych miesiącach 2020 r. przyczyniła się do osiągnięcia aż dwukrotnego wzrostu rynku pomp ciepła w stosunku do 2019 r. Również w sprzedaży pomp ciepła NIBE odnotowaliśmy podobny sukces i myślę, że większość firm w naszej branży cieszy się w tym momencie z osiągniętych wyników sprzedażowych.

– To zahamowanie w sprzedaży gruntowych pomp ciepła pokazuje jak ważne są dotacje dla inwestujących w takie urządzenia.

– Na zakup i montaż pompy trzeba zarezerwować najczęściej od 20 do 50 tysięcy złotych i to właśnie wyższe koszty początkowe związane z instalacją pompy ciepła stanowią główną barierę. W zależności od wybranej technologii pomp ciepła, koszty inwestycyjne są wyższe od kilku do kilkunastu tysięcy złotych w porównaniu do konwencjonalnych systemów grzewczych. Koszty na szczęście można zbić dzięki dotacjom np. z coraz prężniej działającego programu „Czyste powietrze”, jednak od 2020 r. program obejmuje wyłącznie budynki istniejące. Uważam, że brak dofinansowań OZE w budynkach nowych ma niekorzystny wpływ na rynek i może zakłócić wzrostowy trend – szczególnie w segmencie pomp gruntowych.

– Gruntowe pompy ciepła najłatwiej zastosować przy budowie nowego domu. Zwłaszcza teraz gdy obowiązuje nowy standard energetyczny WT2021. Szkoda więc, że dotacje wciąż nie obejmują tej grupy potencjalnych nabywców pomp ciepła?

– Wykluczenie z programu wsparcia inwestycji w budynkach nowych, mogło mieć wpływ na widoczny w tym roku ok. 10-proc. spadek sprzedaży gruntowych pomp ciepła w Polsce, ponieważ jest to technologia wybierana przede wszystkim w budynkach nowych, w których prace ziemne nie są aż tak kłopotliwe, jak w przypadku budynków istniejących, z zagospodarowanym terenem przylegającym do budynku. Wielka szkoda, że właściciele nowych domów z powodu braku wsparcia finansowego, decydują się częściej na tańsze pompy powietrzne, ponieważ to gruntowe pompy ciepła mają najwyższą efektywność, najniższą emisję CO2, najwyższy udział OZE, są niezależne od warunków pogodowych i charakteryzują się najdłuższą żywotnością.

Dowiedz się:

Jak można zwolnić tempo życia, by skorzystać na tym samem, dać radość rodzinie i oddech dla środowiska

https://zielona-eskadra.pl/zyj-slow-life-skorzystasz-ty-i-srodowisko/

– Dla jeszcze większego zainteresowania nabywców pomp ciepła zastosowaniem tych urządzeń niezbędna jest też edukacja, najlepiej na przykładzie już zastosowanych rozwiązań?

– Nieprzypadkowo już na pierwszym etapie budowy nowej fabryki w lutym ubiegłego roku oddaliśmy do użytkowania nowe centrum szkoleniowe NIBE-BIAWAR, w takim a nie innym kształcie. Stanowi ono bowiem nie tylko przestrzeń do otwartej wymiany wiedzy i doświadczeń, ale także miejsce prezentujące w pełni funkcjonalną technologię zgodną z założeniami zrównoważonego i ekologicznego budownictwa. Przyszłościowe rozwiązania produktowe i systemowe zostały inteligentnie połączone w wielozadaniowy i inteligentny system grzewczy. Kompleks produkcyjno-szkoleniowy ogrzewany jest za pomocą nowoczesnej instalacji grzewczej, w skład której wchodzi kaskada 8 powietrznych pomp ciepła NIBE F2120-20 oraz kaskada 4 gruntowych pomp ciepła NIBE F1345 60 kW.

– Budowa nowej fabryki to kolejny dowód, że Firma liczy na trend wzrostowy ekologicznych urządzeń energetycznych, w tym zwłaszcza pomp ciepła. Zrealizowanie pierwszego etapu przedsięwzięcia było ważnym wydarzeniem w dwudziestoletniej już historii NIBE w Polsce?

– Nowa fabryka Biawar Produkcja docelowo będzie zajmowała powierzchnię 30 tys. m2, a już teraz możemy korzystać z nowego magazynu, laboratorium, hali produkcyjnej przeznaczonej głównie na rozwój OZE i nowych technologii oraz Centrum Szkoleniowego wraz z pokazową kotłownią. Wraz z zakończeniem pierwszego etapu inwestycji, rozpoczęła się realizacja kolejnego, gdzie docelowo przeniesiony zostanie cały zakład, który obecnie mieści się przy alei Jana Pawła II w Białymstoku. Zwiększenie powierzchni hal produkcyjnych umożliwi skokowe zwiększenie zatrudnienia – w nowej lokalizacji w SSSE znalazło pracę ponad 70 osób. To przedsięwzięcie stanowi impuls do rozwoju firmy w kolejnych latach.

Dowiedz się:

Dlaczego budując i wykańczając mieszkania i domy ekologicznymi materiałami przyczyniasz się do poprawy i własnego zdrowia, i klimatu!

https://zielona-eskadra.pl/buduj-i-remontuj-z-troska-o-wlasne-zdrowie-i-z-oddechem-dla-klimatu/

– Doskonałe perspektywy dla branży, w Europie i w Polsce stwarzają strategiczne plany rozwojowe: Green Deal dla Unii Europejskiej, a w Polsce towarzyszący mu Nowy Ład. Wynika z nich, że konieczna dla osiągnięcia neutralności klimatycznej elektryfikacja budownictwa musi opierać się na fotowoltaice i pompach ciepła?

– Obecnie pompy ciepła są uznawane przez decydentów w Brukseli za najlepszą dostępną technologię ogrzewania i chłodzenia budynków, zaś w połączeniu z fotowoltaiką daje możliwość tworzenia budynków zeroenergetycznych, a nawet plusenergetycznych i wiele krajów postrzega transformację energetyczną w kierunku bezemisyjnych i energooszczędnych technologii OZE jako szansę na odbudowę gospodarki po kryzysie związanym z pandemią, jednocześnie osiągając efekt realizacji celów klimatycznych. Z tych strategii wynika, że do 2030 w UE powinniśmy czterokrotnie zwiększyć rynek pomp ciepła i zainstalować ponad 48 mln pomp ciepła. To oznacza, że musimy stworzyć w Polsce takie mechanizmy wsparcia, które pozwolą na prawidłowy rozwój tej branży, począwszy od systemu szkoleń dla instalatorów, a kończąc na programie wsparcia instalacji OZE w nowo powstających budynkach jednorodzinnych, jak również wielorodzinnych i komercyjnych, a nawet w systemach ciepłowniczych. Nowy cel redukcji emisji do co najmniej 55 proc. to koniec jakichkolwiek mrzonek o przyszłości dla węgla, ale także jasny sygnał do odchodzenia od pozostałych paliw kopalnych, w tym gazu.

– A jakie są, poza COVID, bariery hamujące w bieżącym roku w Polsce ten trend wzrostowy?

– Jak już mówiłam, niekorzystnie na rozwój rynku wpływa pominięcie w programach dopłat ze środków publicznych takich jak „Czyste powietrze” osób, które rozpoczynają budowę, a nie modernizują istniejące już budynki. Również niepokojące są zmiany na rynku budowlanym i usług instalacyjnych: brak „rąk do pracy”, wyższe koszty robocizny i wreszcie niewystarczająca liczba firm wykonawczych w stosunku do rosnącego popytu. Ponadto źle zaplanowane czy wdrażane programy wsparcia mogą również psuć rynek, wobec czego ważne jest zachowanie rozsądnego poziomu dotacji, prostych i przejrzystych zasad i płynnej realizacji.

Zobacz:

Jak dzięki Szwedzkiej Dotacji można przejść na ekologiczne ogrzewanie, dając oddech Planecie i ulgę swoim wydatkom na prąd i ciepło

https://zielona-eskadra.pl/polska-racja-szwedzka-dotacja/

Również niepokojące są zmiany na rynku budowlanym i usług instalacyjnych: brak „rąk do pracy”, wyższe koszty robocizny i wreszcie niewystarczająca liczba firm wykonawczych w stosunku do rosnącego popytu. Ponadto źle zaplanowane czy wdrażane programy wsparcia mogą również psuć rynek, wobec czego ważne jest zachowanie rozsądnego poziomu dotacji, prostych i przejrzystych zasad i płynnej realizacji.

– W przypadku producentów pomp ciepła, poza nowym standardem energetycznym WT2021 ważne są też zmiany wymagań ściśle branżowych?

– Tak, obecnie producenci pomp ciepła zobligowani są do zmiany czynników chłodniczych na jeszcze bardziej neutralne dla środowiska, o niższym wskaźniku Global Warming Potential tzw. GWP, więc ważne jest to, żeby zdążyć przetestować te nowe urządzenia, przeszkolić instalatorów i zapewnić odpowiednie wytyczne techniczne do ich montażu. Uważam jednak, że w najbliższym dziesięcioleciu trend wzrostowy pomp ciepła zostanie utrzymany, pod warunkiem zachowania dostępności produktów i skrócenia czasu i uproszczenia ich montażu.

– Wzmocni ten trend zapewne także stosowanie nowych technologii pozwalających użytkownikowi na łatwe i wygodne korzystanie z urządzeń. Już w 2020 r. pompy ciepła serii S wzbudzały ogromne zainteresowanie, a w 2021 r. z pewnością będą jeszcze większym hitem?

– Seria pomp ciepła NIBE S to zdecydowanie najbardziej zaawansowana technologicznie gama produktów dostępnych na polskim rynku, która pozwala na pełną integrację pompy ciepła z domem i jego mieszkańcami.

Dowiedz się:

Dlaczego w 2021 roku pompy ciepła są pilnie poszukiwanymi urządzeniami przez wszystkich, którzy rozpoczynają budowę własnego domu i jeszcze chętniej kupowane przez osoby decydujące się na przedsięwzięcia termomodernizacyjne?

https://zielona-eskadra.pl/pompy-ciepla-juz-sa-hitem-a-w-2021-r-rozpocznie-sie-prawdziwy-podboj-rynku-budowlanego-w-polsce/

Urządzenia serii S wyposażone zostały w prosty w obsłudze sterownik z kolorowym, dotykowym wyświetlaczem, który umożliwia sterowanie pompą ciepła bezpośrednio na ekranie lub zdalnie za pomocą aplikacji myUplink lub witryny www.myuplink.com.

Nowe oprogramowanie zastosowane w urządzeniach serii NIBE S to ponad 10 milionów wierszy kodu, dzięki którym pompy ciepła NIBE oferują jeszcze bardziej wydajne i zaawansowane technologicznie funkcje. Dzięki połączeniu Wi-Fi, możliwe jest nie tylko sterowanie pompą ciepła bezpośrednio ze smartfona, ale także zdalne uruchamianie diagnostyki, bezprzewodowe podłączenie akcesoriów oraz pełna komunikacja urządzeń w chmurze obliczeniowej. Inteligentna technologia serii S umożliwia również obsługę urządzenia za pomocą głosu, a dzięki pełnej synchronizacji systemu operacyjnego w serii S wszystkie procesy zarządzania i współpracy przebiegają płynnie. Co więcej, dzięki dwóm wbudowanym antenom oraz łączności bezprzewodowej, pompa ciepła automatycznie sygnalizuje dostępność najnowszej wersji oprogramowania, dzięki czemu urządzenie ma zawsze dostęp do najnowszych funkcji smart.

– Dziękuję za rozmowę.